RATUNEK DLA SERCA, Profilaktyka i wspomaganie układu sercowo naczyniowego
Każdy z nas ma jedno serce, a postępujemy tak, jakby czekało ich jeszcze kilka w zapasie.
Serce
Jeżeli boisz się choroby serca – a któż się jej nie boi w kraju, w którym każdego roku zabiera ona około 179 000 istnień ludzkich- musisz posiąść wiedzę konieczną do przeżycia. Predyspozycje genetyczne i płeć to czynniki, które mają oczywiście znaczenie, podobnie jak styl życia-palenie, wysiłek, stres. Gdy jednak naukowcy rozpatruja poszczególne czynniki ryzyka wystąpienia chorób serca, to okazuje się, że dieta nadal jest niezwykle istotna dla drożności naszych naczyń i sprawności naszych serc. Powstrzymanie postępu miażdżycy naczyń, niezmiennie związanej ze starzeniem się , jest niezwykle istotne dla uniknięcia zawałów serca i udarów mózgu.
Według norm podanych przez Światową Organizację Zdrowia o nadciśnieniu tętniczym mówimy wówczas, gdy ciśnienie skurczowe przekracza 140 mmHg, a ciśnienie rozkurczowe 90 mmHg. Wielu lekarzy nazywa nadciśnienie „cichym mordercą”, ponieważ znaczny procent ludzi, u których stwierdzono tę chorobę, nie odczuwa żadnych dolegliwości, a wysokie ciśnienie krwi zostaje wykryte w czasie przypadkowego badania lekarskiego. Poza tym wiele osób często lekceważy sygnały wysyłane przez nasz organizm: bóle głowy, pulsowanie w okolicach skroniowych, dyskretne zaburzenia widzenia, krótki oddech, bóle kończyn dolnych, szczególnie podczas wysiłków fizycznych, l w ten sposób czas działa na korzyść choroby, która nieleczona lub leczona w sposób nieregularny doprowadza do uszkodzenia ważnych dla życia narządów.
Najczęstszą formą nadciśnienia (ok. 95% przypadków) jest nadciśnienie pierwotne.
Powszechnie przyjmuje się, że przyczyną jego są czynniki dziedziczno-genetyczne, otyłość oraz zaburzenia nerwicowe i regulacji wyższych ośrodków nerwowych, warunkowane sytuacjami konfliktowymi w środowisku rodzinnym lub zawodowym, stałym napięciem psychicznym, poczuciem odpowiedzialności, itp. Ostatnio dużą rolę w rozwoju nadciśnienia tętniczego pierwotnego przypisuje się przewlekłemu podwyższeniu stężenia sodu w surowicy krwi, warunkowanemu np. zwiększoną konsumpcją soli kuchennej.
W pozostałych 5°/o przypadków wysokie ciśnienie jest objawem towarzyszącym konkretnej chorobie – mówimy wtedy o nadciśnieniu wtórnym. Nie wszyscy z podwyższonym ciśnieniem krwi wymagają zażywania specyficznych leków – o tym powinien zadecydować lekarz. Ale wszyscy powinni zapamiętać podstawową zasadę: „Wielu schorzeniom można zapobiec zmieniając swój tryb życia oraz wzbogacając dietę w produkty bardziej wartościowe”. Niestety, zdrowe odżywianie nadal jest dla większości z nas nie lada problemem. Zalecenia dietetyczne dla „nadciśnieniowców” nie odbiegają zbytnio od zwykłych zasad zdrowego rozsądku. Można wybierać spośród szerokiej gamy produktów, ale należy trzymać się pewnych reguł.
Zwykle ciśnienie krwi wzrasta proporcjonalnie do zwiększenia siły skurczu serca, może też podnieść się w wyniku zwężenia lub utraty elastyczności tętnic (np. w czasie miażdżycy). Człowiek potrafi w sposób prawie doskonały zaadaptować się do różnych sytuacji. Ma inne ciśnienie, gdy jest narażony na stresy codziennego życia, a inne, kiedy leży zrelaksowany w łóżku. Jeżeli zmierzymy sobie ciśnienie i wynik nie będzie mieścił się w granicach normy, nie martwmy się na zapas.
Jednorazowy wynik pomiaru ciśnienia o niczym jeszcze nie świadczy, może być jedynie pierwszym sygnałem wymagającym dalszych obserwacji. Rozpoznanie nadciśnienia powinno być oparte na wynikach kilkakrotnych pomiarów.
– nadmiar soli może powodować wzrost ciśnienia, trzeba więc unikać słonych produktów (przetworów, koncentratów, chrupek) i nie nadużywać solniczki przy przyrządzaniu potraw.
– trzeba ograniczyć spożycie kawy, alkoholu, cukrów prostych, tłuszczów zwierzęcych i produktów bogatych w cholesterol
– w zamian można objadać się warzywami, owocami rybami i drobiem. Potężną bronią w walce z chorobami cywilizacyjnymi są suplementy diety, które pospieszą sercu „na ratunek”.
Warto także zastanowić się nad zmianą trybu życia. Nadmiar używek (alkohol, kawa, nikotyna), konflikty życiowe, stresująca praca zawodowa mogą powodować zachwianie równowagi organizmu i podwyższenie ciśnienia krwi. Aktywność fizyczna jest bardzo potrzebna i powinna być systematycznie dawkowana – jak lek. Nie tylko poprawia ogólną sprawność i samopoczucie, ale sprzyja także utrzymaniu prawidłowej masy ciała”.
Najnowsze badania świadczą jednak, że jeśli nawet nie było się ostrożnym we wcześniejszych latach życia, tak że wystąpił już zawał serca, zmiana diety może być pomocna. Może zapobiec ponownej „katastrofie sercowej”, zatrzymując postęp miażdżycy naczyń, może też poprawić stan uszkodzonych tętnic. Nigdy nie jest za wcześnie ani za późno.
Jak tętnice stają się niedrożne
Zaraz po urodzeniu tętnice nasze są czyste, drożne i elastyczne. Proces zarastania tętnic, znany pod nazwą arteriosklerozy, czyli miażdżycy naczyń zaczyna się wcześnie.
Jeśli dotyczy naczyń serca, powoduje chorobę wieńcową. Pojawiają się pasma tłuszczy w komórkach tworzących ścianę naczyń i pod nimi. Stopniowo pasma te przekształcają się w tzw. blaszki miażdżycowe- tłustą tkankę bliznowatą, która wpukla się do światła tętnicy, hamując przepływ krwi
Jeśli któraś z tych blaszek oderwie się, może spowodować zator. Jeśli jest wystarczająco duża, wstrzymuje przepływ krwi, powodując niedokrwienie dużych obszarów mięśnia serca: to właśnie jest zawał serca.
Upośledzony przepływ krwi może także wyzwolić nieprawidłowe rytmy serca: tachykardię (przyspieszenie czynności serca) i migotanie- niekiedy będące przyczyną zgonu. Jeśli zaś zostają zatkane lub uszkodzone naczynia mózgowe, mówimy o udarze mózgu.
Ból zamostkowy
Ból w klatce piersiowej, ból zamostkowy, inaczej angina pectoris, jest sygnałem ostrzegawczym, że tętnice wieńcowe są zbyt wąskie lub mają miejscowe zwężenia i nie mogą dostarczać sercu dostatecznej ilości krwi i tlenu. Takie zwężenia są najczęściej wynikiem zmian miażdżycowych, czyli złogów w tętnicach wieńcowych, które doprowadzają tlen do mięśnia serca. Mogą też być powodowane kurczem tętnic.
Występowanie bólów w klatce piersiowej wiąże się z niskim poziomem antyoksydantów- witaminy E, C i beta-carotenu oraz omega 3 kwasów tłuszczowych. Tak więc, by z złagodzić bóle wieńcowe, należy jeść więcej owoców, warzyw, tłuszczu rybiego, kasz, orzechów i olejów roślinnych bogatych w witaminę E. Tak sugeruje dr Rudolph A. Riemersma z uniwersytetu w Edynburgu.
W leczeniu nadciśnienia tętniczego krwi stosuje się wiele różnych leków farmaceutycznych, w tym środków moczopędnych, zmniejszając objętość płynów w organizmie. Niestety prawie wszystkie powodują wiele objawów ubocznych m.in.wypłukiwanie życiodajnych minerałów, a tym samym zmęczenie organizmu, depresję czy impotencję u mężczyzn.
Należy wspomnieć tutaj o połączeniu wapnia z magnezem w stosunku 2 do 1 . To zawsze jest konieczne, aby te składniki mineralne działały prawidłowo w organizmie. Wapń, optymalizuje metabolizm minerałów i obniża podwyższone ciśnienie krwi. Wiele badań wykazało, że stosowanie suplementów z wapniem – najlepiej w formie chelatów – obniża ciśnienie tętnicze krwi u niektórych osób z nadciśnieniem.
Badania naukowe wykazały, że przyjmowanie suplementów magnezu wpływa na obniżenie ciśnienia skurczowego średnio o 2,7mmHg, a rozkurczowego średnio o 3,4mmHg. Magnez, obniża napięcie ścian naczyń krwionośnych a tym samym zapobiega ich mikropęknięciom w tym odkładaniem się w chorych miejscach naczynia, blaszki miażdżycowej. Zapobiega też zawałom, wylewom i udarom.
Lizyna czyli L-Lysine z CaliVita pomaga chronić ściany naczyń i zapobiegać rozwojowi złogów miażdżycowych. Ponieważ miażdżyca jest powiązana z nadciśnieniem tętniczym, składniki te są również niezbędne w zapobieganiu i poprawie tego stanu.
Następne polecane produkty CaliVita International w profilaktyce i wspomaganiu układu sercowo naczyniowego Super Coenzym Q10 Plus , Triple Potency Lecithin , Cholestone , Omega 3 , qProtect , witaminy E , Strong Bones , Garlic Caps , OxyMax , Polinesian Noni. Dawki podane na opakowaniach są dawkami profilaktycznymi, dlatego też, by uzyskać efekt dawkę należy zwiększyć. Działają wówczas jak leki nie dając efektów ubocznych. Można je bezpiecznie łączyć z lekami i żywnością. Ponieważ nie są lekami, ale suplementami diety nie trzeba ich konsultować z lekarzem.
Bardzo ważna dla organizmu jest również Witamina C.
Medycyna Komórkowa – cz. 1 >>> http://youtu.be/hIuQNIYXp-I
Medycyna Komórkowa – cz. 2 >>> http://youtu.be/9k_77UDCwb0
Wysokie ciśnienie krwi – produkty podstawowe – jakie korzyści otrzyma Twój organizm z ich zastosowania ?
Ubichinon w produkcie Super Coenzym Q10 Plus jest substancją witaminopodobną odpowiedzialną za prawidłowy metabolizm każdej komórki. Po 35 roku życia nasz organizm produkuje coraz mniejsze ilosci Q 10, dlatego też wskazana jest jego suplementacja. Nadaje on energię komórkom, obniża ciśnienie krwi kiedy jest za wysokie i podnosi gdy jest za niskie . Dodatkowo wzmacnia serce. Medycyna zna wiele przypadków, kiedy to Coenzym Q 10 podawany w dawkach leczniczych ( min 5 szt na dobę) leczy ciężkie choroby serca. W skład tego produktu wchodzi dodatkowo Beta Caroten, Selen i Witamina E. Zażywamy go w połączeniu z Omega 3 ponieważ rozpuszcza się w tłuszczach. Stosując profilaktycznie Q10 odpowiednio wcześnie, unikniemy wielu schorzeń i znacznie opóźnimy proces starzenia się organizmu. Ubichinon z całą pewnością jest jednym z najskuteczniejszych suplementów.
Omega 3 działa na krew rozrzedzająco, płytki krwi nie zlepiają się, przez co zabezpiecza przed zatorami, które mogą doprowadzić do zawału lub udaru. Omega 3 obniża ciśnienie i zalecana jest przy miażdżycy i chorobach serca. W jej skład wchodzi witamina E, która działa silnie na wolne rodniki tlenowe, a te odgrywają znaczną rolę przy miażdżycy, chroni również serce. Witamina E zmniejsza krzepliwość krwi, co dodatkowo zapobiega zawałom. Określana jako „witamina młodości” ma dobroczynny wpływ na cały organizm.
Strong Bones w skład którego wchodzi wapń i magnez – dwa ważne minerały przy nadciśnieniu. Naukowcy już dawno zauważyli zależność między wysokim ciśnieniem, a dietą niskowapniową. W świetle nowej wiedzy przyswajalnosć produktów nabiałowych jest bardzo mała. Magnez również wpływa na obniżenie ciśnienia i zalecany jest dla osób znerwicowanych (czyli praktycznie wszystkich). Brak magnezu przyczynia się również do uszkodzenia serca. Magnez utrzymuje równowagę wapnia, sodu i potasu. Potas jest szczególnie polecany przy nadciśnieniu tętniczym. Strong Bones posiada łącza chelatowe co sprawia, że wchłanianie tych składników jest prawie 100 %.
Garlic Caps w swoim składzie posiada czosnek i pietruszkę. Czosnek ma właciwości obniżające ciśnienie krwi, a pietruszka moczopędne co ma również wpływ na obniżenie ciśnienia.
Polinesian Noni jest doskonałym źródłem sodu, potasu, żelaza, manganu oraz magnezu. Ponadto zawiera aktywne składniki, które zwiększając przepływ substancji pomiędzy komórkami, przyspieszają ich regenerację. Obecna w Noni skopoletyna wspomaga pracę szyszynki. Zwiększając poziom serotoniny i melatoniny w organizmie, zapobiega w ten sposób częstym zmianom nastroju i korzystnie wpływa na biologiczny rytm snu i czuwania (przystosowanie się do różnych pór dnia). Noni, stymulując produkcję tlenku azotu, odgrywa istotną rolę w obniżaniu wysokiego ciśnienia krwi, które może rozwijać się pod wpływem przewlekłego napięcia i stresu. Tlenek azotu, podobnie jak skopoletyna, działa rozkurczowo na naczynia krwionośne, a ponadto zmniejsza skłonność do tworzenia się skrzeplin. W wyniku tych korzystnych zmian poprawia zaopatrzenie tkanek w tlen i substancje odżywcze, zmniejszając ryzyko zawału serca i udaru. Noni, dzięki właściwościom antyoksydacyjnym, zapewnia również ochronę przed utlenianiem LDL – cholesterolu. Nic więc dziwnego, że obecnie znajduje się wsród najbardziej popularnych roślin wykorzystywanych w profilaktyce chorób sercowo-naczyniowych. Noni wspomaga regulacje ciśnienia krwi, które może rozwijać się pod wpływem przewlekłego napięcia i stresu.
Triple Potency Lecithin – dzięki właściwościom emulgującym obniży poziom cholesterolu i
oczyści ścianki naczyń krwionośnych z istniejących już blaszek miażdżycowych powodując rozbicie ich na małe drobinki, które są łatwiejsze do usunięcia
Cholesterol a miażdżyca
Cholesterol to żółta, woskowata, tłusta masa, która jest odpowiedzialna za tworzenie się złogów miażdżycowych, zwężających naczynia krwionośne i przybliżających niebezpieczeństwo choroby serca.
Na szczęście podwyższony poziom cholesterolu we krwi nie jest jeszcze jednoznaczną miażdżycą. Składa się on z frakcji „złej”, mogącej uszkadzać naczynia i „dobrej”, zapobiegającej miażdżycy, która z tych frakcji przeważa, to w dużym stopniu zależy od diety.
Można zatem mieć wpływ na składowe cholesterolu poprzez odpowiednie żywienie. Można zmniejszać poziom „złego” cholesterolu lub osłabiać jego działanie, można nawet zmniejszać istniejące już uszkodzenia. Można zwolnić postęp miażdżycy naczyń o 50-70%. Tak twierdzi dr Daniel Steinberg z Akademii Medycznej w San Diego, Kalifornia, i dodaje: „Możliwość walki z chorobą już w ścianie naczynia, poprzez wpływ na obniżanie cholesterolu, jest niezwykle interesująca”.
Należy żywić się tak, by obniżyć poziom „złego” cholesterolu, zwanego LDL , a podnosić poziom „dobrej” frakcji HDL.
Zła frakcja LDL stanowi gotowy materiał do budowy złogów miażdżycowych; „dobry” cholesterol HDL wyłapuje zbrodnicze cząstki i wlecze je do wątroby, gdzie zostają unieszkodliwione. A zatem im więcej HDL, a mniej LDL, tym zdrowsze są tętnice.
Właściwa dieta pozwala utrzymać wysoki poziom HDL i obniżać zawartoć LDL we krwi.
Szczególne formy tlenu we krwi, znane jako wolne rodniki, reagują z cholesterolem LDL, powodując jego utlenianie, a co za tym idzie – stwardnienie. Tak zmienione cząstki LDL zostają szybko pochłonięte przez komórki zwane makrofagami. Objedzone tłuszczem, rozdęte makrofagi wnikają do ścian tętnic, zapoczątkowując ich uszkodzenie.
Jeśli chcesz zapobiec takim przemianom, musisz uczynić frakcję LDL nieszkodliwą. Nie chodzi więc wyłącznie o zmniejszenie poziomu LDL, ale o zmniejszenie poziomu utlenionego LDL. Według dr Steinberga i wielu innych badaczy w tym właśnie tkwi istota sprawy: sam cholesterol LDL nie jest tak niebezpieczny dla naczyń, jak ten, który został już przetworzony przez wolne rodniki.
Są coraz liczniejsze dowody na to, że można zablokować niekorzystne przemiany LDL, spożywając pokarmy zawierające przeciwutleniacze (antyoksydanty). Można zatem zapobiegać miażdżycy na bardzo wczesnym etapie jej powstawania, blokując kaskadę zdarzeń doprowadzajšcych do powstawania złogów miażdżycowych, a dalej do zawałów serca i udarów mózgu.”
Trójglicerydy
To inny rodzaj tłuszczów we krwi, które mogą być bardziej niebezpieczne niż sądzono dotychczas. Nowe doniesienia wykazały, że wysoki ich poziom we krwi może sprzyjać występowaniu ataków serca, zwłaszcza u kobiet powyżej 50 roku życia i u mężczyzn ze złymi proporcjami LDL/HDL w składzie cholesterolu.
Badania przeprowadzone w Finlandii potwierdziły, że ryzyko ataku serca rośnie czterokrotnie przy równoczesnym wysokim poziomie trójglicerydów i złej proporcji LDL/HDL. Jeśli jednak skład cholesterolu jest prawidłowy, to wysoki poziom trójglicerydów nie ma znaczenia. Na ogół jednak wysoki poziom trójglicerydów idzie w parze z za niskim poziomem HDL.>
Udar mózgu
W miarę starzenia się ryzyko występowania udaru mózgu stale rośnie. Istnieją oczywiste dowody na to, że dieta może wpływać na częstość i ciężkość udarów. Około 80% wszystkich udarów mózgu w Ameryce to zatory i zakrzepy w naczyniach mózgowych. Pozostałe udary to wylewy, czyli tzw. Udary krwotoczne, na skutek pęknięcia naczynia mózgowego.
Ciśnienie tętnicze
Ciśnienie tętnicze krwi jest jednym z głównych wskaźników stanu zdrowia serca. Utrzymywanie prawidłowych wartości ciśnienia niezaprzeczalnie zmniejsza ryzyko ataków serca i udarów mózgu.
materiał źródłowy: „Żywność Twój cudowny lek” – Jean C.